Zautomatyzowane a zarazem inteligentne zarządzanie zasobami ma dzisiaj kluczowe znaczenie dla zapewnienia wydajności aplikacji. Z jednej strony nikt przecież nie zgodzi się na ryzyko, że jego aplikacja nie będzie działać, bo może stracić klientów, ale jednocześnie z drugiej – nikt nie chce niepotrzebnie płacić za nadmiarowe zasoby w chmurze. Rozwiązanie do zarządzania zasobami aplikacji IBM Turbonomic pozwala nie tylko zmniejszyć wydatki na infrastrukturę o 33%, ograniczyć koszty modernizacji centrum danych o 75% ale przy tym dodatkowo uwolnić około 30% czasu pracy inżynierów.
Zacznijmy od wyjaśnienia dlaczego tak trudno dzisiaj zarządzać zasobami aplikacji w chmurze w optymalny sposób. Czy naprawdę nie można tego wszystkiego po prostu oszacować i zaplanować? Okazuje się, że tradycyjne podejście do zapewniania wydajności zwyczajnie już się nie sprawdza. Wynika to po części z faktu, że współczesne aplikacje oraz środowiska chmurowe są o wiele bardziej złożone niż te, z którymi mieliśmy do czynienia do niedawna. Po części jednak przyczyną jest również fakt, że jedyne co może zrobić człowiek to postawić na generującą niepotrzebne koszty nadmiarowość. Dlaczego? Ponieważ aktualna skala przedsięwzięcia, szybkość, z jaką zmienia się sytuacją – to wszystko po prostu przekracza nasze, ludzkie możliwości.
Znaczna część organizacji, dla których aplikacje mają krytyczne znaczenie biznesowe – a wydaje się, że dotyczy to większości przedsiębiorstw – monitoruje je w trybie ciągłym przy wykorzystaniu systemów klasy APM (Application Performance Monitoring). Większość z nich nadal jednak ma problem z zapewnianiem wydajności. Kiedy bowiem użytkownicy zgłaszają, że aplikacja działa wolno, administratorzy muszą ręcznie analizować sytuację i udostępniać dodatkowe zasoby. Ostatecznie wolą proaktywnie udostępnić o wiele więcej niż potrzeba.
Dlatego jedynym sensownym rozwiązaniem jest w obecnej sytuacji inteligentna automatyzacja przydzielania zasobów aplikacjom chmurowym. Tylko tak można dotrzymywać kroku zmieniającym się wymaganiom użytkowników i zapewnić odpowiedni czas reakcji. I taka jest właśnie geneza powstania IBM Turbonomic, rozwiązania klasy ARM (Application Resource Management).
Synergia ARM i APM
Rozwiązanie IBM Turbonomic opiera się na opartym na metrykach podejściu, w ramach którego aplikacje poddawane są stałej analizie pod kątem zapotrzebowania na zasoby. Zgodnie z wynikami tych analiz – prowadzonych w każdej warstwie stosu aplikacyjnego i infrastrukturalnego – przydzielane są odpowiednio zwymiarowane zasoby, a wszystko to odbywa się bez udziału człowieka.
Jest to możliwe dzięki integracji IBM Turbonomic z rozwiązaniami klasy APM takimi jak IBM Observability by Instana, ale nie tylko, ponieważ istnieje również możliwość integracji z innymi systemami APM. Umożliwiają one dostęp do kluczowych metryk aplikacji, takich jak np. moc obliczeniowa, wydajność sieci i pamięci masowej – wszystkiego co ma wpływ na działanie aplikacji. W ten sposób łączymy kompletne informacje o sytuacji, jakie zapewnia APM z wiedzą o infrastrukturze, która zaszyta jest w ARM.
Kiedy już wiemy co się dzieje, wtedy wkracza do gry Turbonomic określając, które zasoby mają wpływ na dostępność i czasu reakcji z punktu widzenia użytkownika przy jednoczesnym przestrzeganiu zasad konfiguracji i minimalizowaniu strat. Odpowiada za to sztuczna inteligencja, która alokuje zasoby w optymalny sposób, która działa w czasie rzeczywistym. Ostatecznie aplikacje mogą korzystać z dynamicznie przydzielanych zasobów co pozwala zachować wydajność, nawet przy okresowo występujących szczytowych i zachować spójność z wymaganiami ogólnej strategii biznesowej.
Dzięki sztucznej inteligencji udaje się to osiągać szybko, bez domysłów, zgadywania, planowania i ostatecznie bez wysiłku.
Turbonomic w akcji
Jak to wygląda w praktyce? Większość nowoczesnych aplikacji biznesowych działa dzisiaj w środowiskach kontenerowych bazujących na maszynach wirtualnych – lokalnych lub w chmurach publicznych. Czy jest tak, czy inaczej – ostatecznie nie ma to jednak najmniejszego znaczenia dla użytkowników, ponieważ to co ich interesuje, to przede wszystkim jak aplikacja działa. Z myślą o zapewnieniu użytkownikom najlepszego doświadczenia IBM Turbonomic wykrywa wszystkie elementy wpływające na działanie aplikacji i buduje schemat zależności pomiędzy nimi. Jest to możliwe dzięki pobieraniu danych analitycznych z systemu APM.
Następnie Turbonomic automatycznie reaguje na zmiany sytuacji. W ten sposób system zapobiega powstawaniu problemom wydajnościowym, ponieważ nie ma potrzeby szacowania zasobów – wszystko odbywa się na bieżąco w oparciu o rzeczywiste, szczegółowe dane.
Początkowo może być trudno zaufać automatowi, dlatego Turbonomic umożliwia działanie w trybie manualnym dając administratorom jedynie odpowiednie wskazówki i rekomendacje. Jak pokazuje jednak doświadczenia, ludzie szybko nabierają zaufania do sztucznej inteligencji i pozwalają przydzielać zasoby w pełni automatycznie.
Warto w tym miejscu dodatkowo podkreślić, że działanie Turbonomic pozwala nie tylko uwolnić administratorów od trudnej, czasochłonnej i stresującej pracy, ale także pomaga znacząco ograniczać wydatki na IT. Nie trzeba bowiem dokonywać nadmiarowego udostępniania w obawie, że nagły skok zapotrzebowania doprowadzi do problemów z aplikacją. Nie dojdzie do tego, ponieważ w kluczowym momencie zajmie się tym system – czysta oszczędność czasu i pieniędzy.
Podsumowując, integracja Turbonomic i APM pozwala osiągnąć stan, w którym system ARM będzie automatyzować decyzje na podstawie metryk aplikacji oraz informacji dotyczących stanu infrastruktury.
Ta synergia pozwala w pełni wykorzystać elastyczność oferowaną przez chmurę. Innymi słowy rozwiązujemy problemy z wydajnością zanim one się w ogóle pojawią a przy tym ograniczamy wydatki na IT i nakłady pracy administratorów, którzy teraz mogą w większym wymiarze działać na rzecz rozwoju biznesu, zamiast reagować na alerty i zgłoszenia użytkowników o problemach z aplikacjami. Automatycznie, inteligentnie, bez wysiłku – takie powinno być całe współczesne IT.